Do zrobienia tegoż posta, zainspirowała mnie Daria z kanału "Więcej Książków". Serdecznie zapraszam do śledzenia jej recenzji, które mogą wiele powiedzieć o przeczytanych przez nią książkach.
Ciepło pozdrawiam, jeśli wpadłaś na mój blog, Dario :]
Ciepło pozdrawiam, jeśli wpadłaś na mój blog, Dario :]
- Twitter - najkrótsza ulubiona książka.
"Dolina Szkieletów" i jej kontynuacja "Duch w machinie" Patrick'a Carman'a, obie mają stron - 192. Ze względu na szeroką, sporą czcionkę (drukowane litery) oraz na szkice z hasłami do filmików książka byłaby dużo cieńsza. Była fantastyczna pod względem zagadki, tajemnicy, którą rozwiązywali bohaterowie, nie wspominając o świetnym rozszerzeniu świata poprzez filmiki z hasłami spotykanymi na kolejnych kartkach tej przygody.
- Facebook - książka, którą czytał każdy i zachęciła cię do przeczytania jej.
"Harry Potter i kamień filozoficzny" J. K. Rowling. Książkę czytałam w podstawówce po wydaniu pierwszego filmu i wtedy całkowicie mnie zauroczyła. Byłam wtedy wielką fanką nie samej postaci Pottera, a świata magii przedstawionego przez autorkę. Jednak im starsza byłam, tym mniej widziałam w tej książce coś dla siebie. No cóż, to w końcu książka dla dzieci.
- Tumblr - książka, którą przeczytałeś, zanim stała się popularna.
"Zorza Północna" Philip Pullman, znana bardziej jako "Złoty Kompas". Pisarz stworzył przepiękny świat i fantastycznie bajeczne reguły, które nim rządziły. Dostałam ją i wręcz połknęłam, tuż przed jej wielką promocją związaną z filmem, kiedy to wszyscy dosłownie chwilowo się tym zainteresowali. Film spartolili doszczętnie niestety, a zawsze jestem pozytywnie nastawiona do produkcji na podstawie książek.
- Myspace - książka, która nie pamiętasz, czy ci się podobała czy nie.
- Instagram - książka, która miała tak śliczną okładkę, że musiałeś/aś zrobić jej zdjęcie.
"Metro 2034" Dmitry Glukhovsky. Och, ta okładka przedstawiająca tajemnicę mrożącą krew w żyłach, zamkniętą na stacji na cztery spusty. Miałam ją na plaży i uważałam to za komiczne, iż czytam książkę postapokaliptyczną o ciężkim klimacie, gdzie ludzie umierają w agonii, przy ciepłym słoneczku, a do uszu wlatuje mi usypiający dźwięk szumu fal i cieszę się, że mam spokój. Zazwyczaj takich typowo "socialowych" zdjęć nie robię, ale tu musiałam zrobić wyjątek.
- YouTube - książka, którą chcesz, żeby zekranizowali.
Cała seria "Protektorat Parasola" Gail Carriger. Czytam już trzeci tom i kolejny staje się moim ulubieńcem. Proszę, proszę, proszę! Niech ktoś zrobi z tego całą serię filmów! Prześmieszna, pełna akcji, zagadek i steampunku książka. Świetna główna bohaterka oraz rewelacyjne drugoplanowe postacie, przecież to idealny materiał dla ambitnych aktorów. No i czy jest śmieszniejsza para niż Alexia i Conall?
- Goodreads (zagraniczne "Lubimy Czytać") - książka, którą polecasz każdemu.
"Ostrygojady" Susan Fletcher. Niesamowita historia w sam raz dla osób posiadające rodzeństwo i będące inne niż reszta. Możemy zobaczyć, co naprawdę czuła główna bohaterka do swojej młodszej siostry i jak ludzie traktują kogoś, kto zachowuje się oraz wygląda inaczej. Daje dużo do myślenia, zwłaszcza rodzicom, kiedy nie mogą się dogadać z dziećmi, które nie są przeciętne i wymagają nieco innego podejścia. Czasami utożsamiałam się z bohaterką pod względem niektórych cech charakteru. Polecam każdemu jako pierwsze, żeby zobaczyli, że każdy jest inny. Momentami mam wrażenie, iż wciskam na siłę, no ale cóż... ktoś musi.
Świetnie zrobiony tag ! :) Dziękuję za pozdrowienia, będę wpadać ! :)
OdpowiedzUsuń