Całe szczęście upały już minęły! Już rozważałam przeprowadzkę na Antarktydę. Na serio, sprawdziłam nawet kogo tam potrzebują i pożałowałam, że nie jestem jakimś inżynierem. No cóż, ale przyszły zimne deszcze i w końcu spałam, niczym świstak w zimie :D To ten... wypoczęta wracam do pisania Bransolet oraz AOZP, które niestety zaniedbałam przez tą afrykańską pogodę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Moi przepiękni oraz fantastyczni czytelnicy!
1. Żadnego bluzgania!
2. Obowiązuje szacunek dla każdego!
3. Zanim opublikujesz komentarz sprawdź, czy nie zrobiłeś błędów!
4. Żadnego reklamowania się i innego spamowania!
5. Swoją krytykę poprzyj argumentami!